Letni obóz dla dzieci „pro-Iran” odwołany z powodu obaw przed ekstremizmem

Letni obóz muzułmański oskarżany o wspieranie Iranu został odwołany po oskarżeniach, że może narażać dzieci na poglądy ekstremistyczne , donosi The Telegraph.
Wydarzenie, organizowane przez organizację charytatywną Ahlulbayt Islamic Mission (AIM), skierowane jest do dzieci w wieku od 9 do 14 lat i obejmuje zajęcia takie jak wspinaczka i zjazdy na linie, a także „wykłady i dyskusje”. AIM opisuje Camp Wilayah, który miał się odbyć w tym miesiącu w Kings Langley w Hertfordshire, jako „niesamowite miejsce do wypoczynku na świeżym powietrzu, poznawania nowych przyjaciół, nauki i budowania wartości islamskich”.
Jednak w środę organizacja ogłosiła, że odwołała obóz z powodu rzekomej „islamofobicznej” wrogości i gróźb ze strony skrajnej prawicy. Doszło do tego wkrótce po wybuchu zamieszek między skrajną prawicą a protestującymi popierającymi imigrantów.
Decyzja organizacji charytatywnej zapadła po tym, jak The Telegraph poinformował o obawach parlamentarzystów i parów, że obóz może narażać dzieci już od dziewiątego roku życia na kontakt ze skrajnymi poglądami.
AIM promuje coroczny, czterodniowy obóz, który kosztuje 180 funtów za dziecko, jako „wyjątkową okazję do odkrycia swojego prawdziwego potencjału pośród spokoju natury i islamskiej atmosfery”. Dziewczęta uczestniczące w obozie mają obowiązek noszenia hidżabu i są oddzielone od chłopców, poza codziennymi modlitwami, prelekcjami i wspólnym zdjęciem.
AIM, z siedzibą w Cricklewood w północno-zachodnim Londynie, została oskarżona o wspieranie teokratycznego reżimu Iranu. W postach w mediach społecznościowych organizacja wielokrotnie chwaliła ajatollaha Chameneiego, najwyższego przywódcę kraju, i określała jego książki jako „świetną lekturę”.
Organizacja charytatywna odmówiła również potępienia organizacji terrorystycznej Hamas i stwierdziła, że po atakach na Izrael 7 października 2023 r. „syjoniści sami sprowadzili na siebie tę katastrofę”.
Dziennik „Express” zwrócił się do AIM z prośbą o komentarz za pośrednictwem formularza kontaktowego na swojej stronie internetowej.
Robert Jenrick, minister sprawiedliwości w gabinecie cieni, wyraził obawy, że dzieci nie powinny mieć wstępu do obozów prowadzonych przez „zwolenników irańskiego reżimu”. Sprzeciw wyrazili również lokalni politycy partii Reform UK.
W środę AIM poinformowało o odwołaniu obozu z powodu obaw o groźby wobec rodzin i dzieci biorących w nim udział.
W dokumencie napisano: „W Camp Wilayah nigdy nie znaleziono żadnych dowodów na nieprawidłowości, a mimo to nasze dzieci są karane wyłącznie za swoją wiarę.
„Atakowanie tak zdrowej i pozytywnej tradycji jest haniebne, zwłaszcza gdy Partia Reform grozi zorganizowaniem protestów i dezorganizacją obozów dla dzieci.
„To nie tylko nikczemne zachowanie, ale wręcz jawna islamofobia, która powinna zaniepokoić każdego członka społeczeństwa.
„W czasach, w których skrajnie prawicowa nienawiść stała się normą, ważniejsze niż kiedykolwiek jest wspólne przeciwstawianie się uprzedzeniom we wszystkich ich formach”.
Organizacja UK Lawyers for Israel , która stwierdziła, że działalność obozu można postrzegać jako „symboliczne łączenie bardzo małych dzieci z nacjonalistycznym oporem” i „zaszczepianie ideologicznej lojalności w wieku kształtowania się”, z zadowoleniem przyjęła decyzję o likwidacji.
express.co.uk